Możesz wierzyć lub nie, ale zasłony SHEIN są bardzo dobrej jakości. A to, co da ci największą wartość dodaną, to ilość dostępnych zasłon, a z drugiej strony to, że są bardzo tanie. Po tygodniach szukania zasłon, po prostu musiałem kupić w SHEIN, ponieważ były najtańsze i najpiękniejsze. Koce. Koce to świetny temat.
Ja dość dobre wino piłam ostatnio w Le Scandale na krakowskim Kazimierzu - Neblina Sauvignon Blanc, jeśli lubisz białe wina to to jest bardzo dobre w smaku. Jest ono do przystawek i potraw rybnych oraz owoców morza.
Białe i różowe wina pasują do drobiu, ryb i owoców morza, zaś czerwone – do czerwonego mięsa. Jednak dobre wino to też świetny trunek do tego, by rozkoszować się nim samodzielnie, ewentualnie z towarzyszeniem niewielkich przekąsek. Klasykę stanowi już podawanie dobrego wina, białego lub czerwonego, z deską serów i owoców.
Zgadzam się z WineMike'iem , bo ja też mam problem z droższymi winami. Z mojego doświadczenia wynika, że np. w przedziale 50 - 150 zł można trafić na wina przeciętne ale i bardzo dobre, a więc bardziej decyduje znajomość producenta i regionu niż wartość butelki do oszacowania relacji jakości do ceny.
Istnieją tanie wina i są wina jakościowe. Tanie wina mogą cię kosztować tylko kilka złotych, ale ich jakość jest, cóż, wątpliwa. Z drugiej strony, wina jakościowe mogą mieć szeroki zakres cen, od naprawdę niedrogich do bardzo drogich, ale za to z nawiązką spełniają swoje zadanie bez względu na cenę.
Tanie wina są dobre i tanie - no, tanie może są ale ze smakiem gorzej. W dzisiejszym odcinku sprawdzimy czy siarka nam niestraszna i spóbujemy naprawdę tanie wina.
Tanie winko dobre jest :) Wasze ulubione? - Spiderman 3 - 11.03.2007 - Forum dyskusyjne gry filmy gra sprzęt fotografia PC online Takie mocno czerwone i bardzo
Kjez8tO. Tekst piosenki: Tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie, Więc pijemy je cały czas, Tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie, a na inne niestety nie stać nas. Poszedłem raz z kumplem do knajpy, do kelnerki mowie: 3 piwa, a ona mi na to: 14 złotych proszę, a ja patrze tyle to ja nie mam. REF Zmieszany spojrzałem na kumpla, mówię wstawaj stary chodźmy stad, za rogiem monopol jest otwarty, kupie pryta i wypijemy go. REF Obalili my z kumplem win siedem, a przy ósmym mieli my już dość, ja puściłem na niego 2 pawie, on powiedział, ze fajny ze mnie gośc. REF Obudziłem się z kumplem na kacu, a w kieszeni parę złotych jeszcze mam, mowie wstawaj idziemy na wino, to jedyne co pozostało nam. REF Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
--> Archiwum Forum [1] eeve [ Patrycjószka ] Tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie :) Ja przepraszam, ale po przeczytaniu 'seksownych' watkow Cinka i Tygryska po prostu nie moglam sie powstrzymac... Poza tym o winie dawno tutaj nie bylo dyskusji (najlepsze jest czerwone wytrawne) :) Fudoshin [ Generaďż˝ ] Ja najbardziej lubie wina polwytrawne i wytarwne.. ale najlepiej z tych tanszych smakuja nieco slodsze :) [3] Etka [ Imprinterka Dusz ] ja z kolei preferuje biale wytrawne :) [4] tygrysek [ behemot ] wytrawny TUR i BYK są bardzo wytrawne :-) AvE [5] Etka [ Imprinterka Dusz ] tygrysek----> hahaha :-))))))))) [6] tygrysek [ behemot ] przepraszam, o KIERze zapomniałem :-) to wino jest dopiero słodkie i siarczane ... zapałki się chowają ze swoją małą zawartością siarki w siarce :-) AvE eeve [ Patrycjószka ] A propos tych tanich win (ponizej 4 zlotych) to kiedys widzialam 'Sen Soltysa' i 'Kwiat PRLu' :)) [8] Power [ Konsul ] Nie wspomniałeś o takim wynalazku jak killer 2 :)) Z podwójną siareczką :))) [9] Lipton [ 101st Airborne ] Najlepsze są te z kubeczkiem gratis :-)))) buehehehe Fudoshin [ Generaďż˝ ] Łzy traktorzysty Dreamquest [ Generaďż˝ ] A ja mam ochote na dwa delicjusze zlote... Tia... kiedys i takie sie pilo ;o) Katane [ Useful Idiot ] A ja słyszałem o: Chatoux (chyba tak się to pisze?) de Jabol, rocznik bieżący Turboptyś Pokemon Yahat [ Centurion ] Znalazlem kilka ''czarownych'' nazw "Czar tesciowej" "Alpage Bramowa" "Okęcie" "Sen Soltysa" diabełek [ Centurion ] Ktos pamieta jeszcze sławne "Nadwislanskie" Adi [ Pretorianin ] albo legendarne "Prima Vera" [16] Morbus [ - TRAKER - ] widze ze mowa o winach z rocznika biezacego ;)) Yahat [ Centurion ] gdzies i etykietka na dysku sie zawieruszyla :)) [18] Pijus [ Legend ] a ja lubie biale i rozowe californisciaki, mimo iz sa z sulfurem (ale na pewno mniej go maja od w/w jabczokow:)))) Dobrze schlodzone do dobrych serkow tudziez rybki to poprostu mm..mmmmmmmm........prawie tak dobre jak Zywiec:))) [19] Pijus [ Legend ] a wlasnie - jakie serki lubicie do winka??? ja najbardziej lubie Gruiera (kurde, jak to sie pisze) imho najlepszy twardy ser na swiecie:))) Fudoshin [ Generaďż˝ ] z sera do wina to tylko fondue :) w innej formie sera do wina nie spozywam [21] Pijus [ Legend ] ehhhh...co ty wiesz k**** o serze.....:)))) kiedys sprobujesz Grujera (fuck nadal nie pamietam jak to sie pisze) to sam zobaczysz:))) anonimowy [ Legend ] Ja w sklepie na wsi widziałem kiedyś wino "Komandos" :) NicK [ Smokus Multikillus ] Pijus ---> będę musiał spróbować tego serka :)) W niektórych regionach polski, wina służą jako środek płatniczy i stanowią wynagrodzenie za wykonanie niezbyt skomplikowanych prac. Ponoć ta forma płatności jest szczególnie rozpropagowana w sadownictwie, np za zrywanie jabłek :)) YackOO [ Konsul ] Możecie wierzyć lub nie, ale widziałem ostatnio w pewnym supermarkecie wino owocowe o nazwie "Odlot2". Widocznie pierwsza edycja tego wytrawnego trunku sprzedawała się tak dobrze, że spece od marketingu pokusili się o drugą ;-))))))))))) Howgh Adi [ Pretorianin ] No to tylko czekać na sequela Arizony :))) [26] pasterka [ Paranoid Android ] Kumpel mówił, że gdzieś tam jest tanie wino o nazwie Rasputin i na nim jest taki facet z brodą, i wino nie szło , dopóki nie nastała era po 11 września i teraz wszyscy chodzą po "Bin Ladena" i jest on bardzo popularny:)) cycex [ Legionista ] ej ja to pije np miod pitny albo serie 'patykow' - najlepszy bialy wszystko za 5 zeta i zero siary spoxxxxxxx koztuch [ Pretorianin ] A czy ktokolwiek z was słyszał o winie czekoladowym, bo ja ten wynalazek w nocnym raz ujrzałem i nie sądze żebym to kiedykolwiek wypił. BTW a widział ktoś tak zwaną whisky (raczej łyski) 90 procentową, tego też bym nie radził pić. Ja na serio te rzeczy widziałem. maniek_ [ O_o ] Więc tak, to jest szato de jabol, rocznik bierzący, leżakowane w transprcie. Prawdziwych win poniżej 4 zeta nie ma (3,40 winko + 60gr kaucja :(((), a z tych exclusive, czyli powyże to polecam Keleris, Lapino Sądeckie, Primo porzeczkowe oraz WIWA!. Podawać oczywiście słodzone:) [30] Pijus [ Legend ] Nick - naprawde warto. Niestety w Polsce raczej go nie dostaniesz , przynajmniej nie w hipermarketach:)) PS. Wlasnie tata wrocil ze Szwajcarii. Przywiozl 3 rozne rodzaje Gruyere'a (tak to sie pisze!) i 2 kartony wina :))))) Bedzie sie dzialo:))))) [31] Misza [ Prefekt ] well... i ja wypiję WASZE ZDROWIE... może nie mam zbyt wyszukanego podniebienia ale... ale nie ma to jak deseczka serów + butelka dobrego Chateau (koniecznie z bogatym bukietem...) echh.. szkoda, że w Krakowie zlikwidowali takie sympatyczne miejsce jakim była winiarnia przy Pijarskiej (miejsce mojej pierwszej randki z moją żoną :)) - teraz to tylko zostały piwnice hotelu Elektor... A swoją drogą jest też inne miejsce które chętnie odwiedzam - to miejscowość Tokay na Węgrzech (nie musze dodawać z czego słynąca...) - mówię Wam - klimat tamtych piwniczek, (gdzie dużą pipetą właściciel tej piwniczki nalewa do karawki 6-cio putowego Tokaja) niest niezapomniany (podobnie zresztą jak smak takiego trunku... [32] Pijus [ Legend ] hehe - jakos wiedzialem, ze tu Misza zajrzysz:))) Wkoncu na spotkaniu jako jedyny wypiles "litr bialego wina" wespol z zona:)))))) Warszawskie Knajpy Suxxx :)))) [33] Misza [ Prefekt ] :))) - człowiek ma pewne upodobania, których się nie wstydzi... :))) Pijus - jak kiedyś będę organizował grupę na wyjazd na Węgry (np. do Miskolca, Tokay jest w sumie niedaleko) to dam Ci znać :))) ~~MADZIA~~ [ Centurion ] to jest ble :-) [35] Pijus [ Legend ] a ja na wegry bardzo chetnie:))) Moze bym sie nauczyl ich jakze ciekawej mowy:))))))))) Ale z tym winem byl ubaw - niedosc, ze dali czerwone, to jeszcze 0,5 litra :)) [36] Misza [ Prefekt ] .. no... ale później "królowa" doniosła druga "połówkę":))) [37] Pijus [ Legend ] Ale pozniej krolowa nie byla juz taka mila i od 2 do 3 trula nam ciagle dupe chodzac i narzekajac "my tez jestesmy ludzmi, jutro tez bedziemy otwarci etc..." Nawet wysoki napiwek nie pomogl:))) [38] Loczek [ Senator ] najlepsze jest wino "WINO" :) © 2000-2022 GRY-OnLine
Bońkowski swoje spostrzeżenia opisał w artykule pt.: „Biedronka - Odkrywaj nowe smaki - wina włoskie”. Nie szczędzi w nim słów krytyki pod adresem Biedronki. Główny zarzut dotyczy jej sposobu traktowania klientów, którym – zdaniem eksperta – „wciska dramatyczne badziewia”.- Pomyślałem, że to strasznie smutne i ponure, że największy dystrybutor wina w Polsce przez siedem lat nie jest w stanie zrobić kroczku naprzód i wciąż wciska Polakom importowane z Włoch smakowe oszustwa – pisze opisuje w dość barwny sposób swoje odczucia po spróbowaniu Dreszczyk nostalgicznej emocji poczułem, gdy nalewałem sobie Sensi Orvieto. Smakowało – daje słowo – identycznie do Barolo Morando 2005 o nutach zwiędłych kwiatów i zleżałego dzika – zwraca również uwagę na to, że aktual
Najlepsza odpowiedź Silminyel odpowiedział(a) o 08:17: Tanie Jabole? Gdyby ludzie wiedzieli z czego są robione, nie byłyby takie popularne. To zmielone i odsączone owoce, których nikt nie segreguje. Nikogo nie obchodzi czy są robaczywe, czy gnijące. Płucze się je zimną wodą, Mieli razem ze skórkami, gniazdem lub pestkami. Często zdarza się, że doda się też kawałek gałązki, liście, może coś jeszcze. Dodaje się jakiś niższej klasy alkohol i tyle. W życiu, za żadne pieniądze nie wzięłabym tego do dobre gatunkowo, słodkie wino. Kosztuje ono więcej, ale przynajmniej wiem co piję i nie upijam się do nieprzytomności kilkoma lampkami. Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 03:35 Potwierdzam...A jakie pijesz? ? blocked odpowiedział(a) o 03:35 no jasne. ważne,żeby była faza! Shennna odpowiedział(a) o 03:35 oj skarbie ja tam wychleje wszystko...pozdro Deveeer odpowiedział(a) o 03:37 Luinz odpowiedział(a) o 03:37 leśnego dzbana kupisz w Żabce po 4 coś wiec zapraszam was na skosztowanie leśnych rozkoszy czekam zawsze i wszędzie blocked odpowiedział(a) o 03:41 czemu nie oddasz krzyża? <3 Wiluś odpowiedział(a) o 03:43 Owszem, a na inne niestety nie stać wino ma smak, siarkę i alkohol. Nic więcej do szczęścia nie potrzeba blocked odpowiedział(a) o 03:47 wino im tańsze tym lepsze ; D Gotha229 odpowiedział(a) o 03:53 Skoro nie widać różnicy to po co przepłacać blocked odpowiedział(a) o 04:02 blocked odpowiedział(a) o 06:45 he zalezy jakie wino ?:D s za niektore dobre niektore dobre do zzyganie xD _anuś_ odpowiedział(a) o 08:15 blocked odpowiedział(a) o 16:57 blocked odpowiedział(a) o 18:28 Zgadzam się, tylko nie za często, żeby sobie za bardzo wątroby nie rozwalić ;P blocked odpowiedział(a) o 12:23 Tanie wino, masz na myśli coś w rodzaju "Komandos" czy jakże popularny "Byk"? To nie jest wino, a napój wino-podobny. Według mnie takie "wina" nie są w ogóle dobre, a do tego wyniszczają organizm. Gratuluję używania mózgu tym, którzy to piją. makatka odpowiedział(a) o 03:45 Tak, ja lubię ;] I to bynajmniej nie po to żeby się schlać, smakują mi po prostu takie siki ;p Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru Nie zajmuje to wiele czasu Tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie! Konsument o tanim winie Wino z siarą moją wiarą! Sławne powiedzenie Chcesz mieć dzieci silne, zdrowe? Kup im wino owocowe! Propagandowe hasło Napiję się, powiadam Wam. Wspaniałe wina stworzył Szatan! Arka Satana o tanim winie „Byczek”, „Tur”, „Odlot”, „Ani be, ani me”, „Disco polo hit”, „Goliat”, „Granat”, „Komandos”, „Bachus”, „Mocne osiemnaście”, „Portos” Arka Satana o nazwach znanych marek tanich win Tanie wina, tanie wina, tanie wina, a jabole, jabole Bastard Hood o tanim winie Tanie wino (Châteaux de Yabeaulle, Alpage de la'patique, Wino marki Wino) – napój orzeźwiający spożywany w Polsce, produkowany ze świeżo wytłoczonych owoców sadowych lub leśnych. Jeden z najpopularniejszych afrodyzjaków. Im starszy, tym gorzej nadaje się do wypicia. Najlepiej smakuje dwa dni od daty produkcji. Geneza[edytuj • edytuj kod] Jak każdy szanujący się wynalazek i przełomowe odkrycie, również tanie wino powstało zupełnie przypadkiem, kiedy żona Ziemowita zostawiła w wannie kilogramy jabłek, które ładnie zgniły i zmieszały się podczas kąpieli Mieszka z szamponem i wodą. Nic dziwnego, że Mieszko The First został później pierwszym władcą Polski. Państwowemu monopolowi na tanie wina nie dane było jednak żyć wiecznie. Za panowania Bolesława Krzywogębnego (to pewnie od wina) pięciu jego synów poznało tajniki produkcji praprzodka Komandosa. Rola taniego wina w historii Polski[edytuj • edytuj kod] Główny artykuł: Histeria Polski Bitwa pod Grunwaldem (zakon krzyżacki odpokutowywał kaca na słońcu, co dało naszym przewagę). Cud nad Wisłą (Rosjanie popełnili błąd, przechwytując wyszkowski transport Leśnego Dzbana). Działalność opozycyjna wina komuna podczas stanu wojennego („I ty możesz obalić Komunę!”). Wywołanie choroby filipińskiej u Aleksandra Łaskawego (poprzez dosypanie dodatkowej porcji siarki do Komandosa). Mecz z Portugalią w Chorzowie (oprócz taniego wina do hotelu Portugalczyków wysłano także Ukrainki i żubrówkę). Nabycie[edytuj • edytuj kod] Napój ów nabyć można w większości sklepów monopolowych. Jeśli nie znasz lokalizacji takowego, należy wypatrzyć najbliższą watahę żuli i podążać za nią. Aby kupić ten drogocenny nektar, musisz wykazać się stażem w konsumpcji. Wchodząc do monopolowego charknij, spluń, podrap się za uchem (opcjonalnie), nazwij Mietka spod sklepu kurwą i przywitaj się z panią Grażynką. Jeżeli pani nie nazywa się Grażynka, zdziw się, bo pani Grażynka pracuje tu już dekadę i świetnie się znacie. Nigdy nie proś o tanie wino; „jabol” też jest passé. Nawiń coś w stylu: Trzy szczury i szkło albo Dwa korbole z rozlewajką, silwuple. Możesz zaryzykować poproszenie o „japko”, „wisznie” , „dzbanek” albo „Tymbarka”. Spożycie[edytuj • edytuj kod] Jeżeli udało ci się nie wyszczerbić noża, nie złamać zęba, nie zwichnąć nadgarstka i nie utrącić szyjki, a w okolicy rozeszła się kwaśna woń – gratulacje, udało ci się otworzyć butelkę. Pić można na wiele sposobów, jednak my zajmiemy się jedynie trzema najbardziej popularnymi: Pojedynczo trochę nudno, ale po połowie flaszki zawsze można pogadać, zakładając, że uważasz siebie za interesującą osobę. W grupie za przetrzymywanie butelki może grozić kop w dupę i strata kolejki. Raczej rób wszystko, aby spotkał cię „karniaczek”. Jeżeli zdarzy ci się napoczynać butelkę, skrzyw się przezornie, jak na męczennika ograniczonego budżetu przystało. Dla wyjątkowych smakoszy, zespół naukowców z supertajnego laboratorium na Pomorzu poleca zmieszanie taniego wina z tanią colą w proporcji 2:1. Cola powinna być tania, ponieważ związki siarki z wina i chemia taniej Coli biorą udział w reakcji polepszania smaku, w wyniku czego uzyskujemy tzw. Cherry Wino. Jeśli zmieszamy je w proporcji 1:1, jest możliwość, iż tania kola pozbawi wino łatwo rozpoznawalnego zapachu siarkowych landrynek. Pomaga to nawracać niewiernych na siarczaną stronę mocy. Skutki spożycia[edytuj • edytuj kod] Dziki też bywają miłośnikami tanich win Jeżeli pijemy z osobą tej samej płci, zagrożenie zajściem w ciążę jest minimalne. Jeśli zaś osoba z którą pijemy jest przeciwnej płci… Wtedy zagrożenie niechcianą ciążą wzrasta do 100%. Skutki picia taniego wina bywają rozmaite. Ze względu na ilość spożytego napitku możemy wyróżnić objawy nadpitne (zaobserwowane u osobników którym zdarzyło się wypełnić łożysko naczyniowe winem w stosunku do krwi obwodowej 4:1) oraz niedopitne (osobnik ma znaczny niedobór wina w krwiobiegu). W pierwszym przypadku można zaobserwować wyjątkową erudycję i barwność wypowiedzi osobnika; dworskie wręcz maniery oraz zazwyczaj towarzyszące temu efekty specjalne jak tzw rigoletto, inkontynencja, ginekomastia, wypadanie bańki odbytniczej etc. Objawami niedopitnymi są często pojawiające się efekty uboczne (np. kac) objawiające się zespołem nadwrażliwości na wszelkie dźwięki. Działanie[edytuj • edytuj kod] Tanie wino niszczy wolne rodniki, dzięki czemu osoby je pijące mają jędrną oraz zdrowo zarumienioną cerę. Niemieszane tanie wino może prowadzić do ekscesu zwrotno-wywietrznego, połączonego z niezłą bujaką. Mieszane prowadzi z kolei do podnieceń lepszych niż opiaty zmieszane z LSD połączone z jazdą na diabelskim młynie. Tanie wino umożliwia także spanie w niemal każdej pozycji, nawet w zwisie z ławki podpierając się baniakiem, naturalnie do momentu przetrącenia karku lub przyjazdu misiów, którzy zawiozą delikwenta do najdroższego hotelu w okolicy. Tanie wino sprzyja także przyrostowi naturalnemu w danej gminie. Uwaga! Nadmierne spożycie trunku może prowadzić do „zalania robaka”, co znaczy, że po wypiciu ma się potrzebę oddania moczu podłoże próbuje przywalić osobnikowi w głowę. Dzieje się to często w miejscach zamieszkanych przez różnego rodzaju robactwo. Cena[edytuj • edytuj kod] Jabol zaistniał na MŚ w RPA jako motyw do piłki Waha się od 2,50 zł (wersja wzbogacana siarką), 2,80 zł (Rzeszów, Katowice), przez 5,50 zł (np. Leśny Dzban, Komandos), do 7,00 zł (nalewki, wersja luksusowa 1l). Najbardziej skrajnym przypadkiem zanotowanym w dziejach ludzkości jest napój o dźwięcznej nazwie Wiśniowy Gul – cena 2,20 zł z butelką. Jest to endemiczny twór z okolic Swornychgaci w pomorskim, ponoć całego nikt żyw nie dopił… Ciekawostki[edytuj • edytuj kod] Promotorem tego trunku na cały świat jest polski zespół metalurgiczny Acid Drinkers, zawożący polskie tradycje winolecznictwa do najdalszych zakątków globu. Tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie. Jabole to jedyne wina na świecie, które posiadają datę przydatności do spożycia. Wino czyni głupca z mędrca i mędrca z głupca. Tanie wino ma swoje święto – Dzień Taniego Wina. Galeria[edytuj • edytuj kod] Komuna: I ty możesz obalić komunę Gólczas: Producenci win błyskawicznie reagują na zmieniające się trendy popkultury Zobacz też[edytuj • edytuj kod] wódka menel Karton Wiśniowy Mocny Ostrowin p • ePijmy na zdrowie!piwaBałtika • Bosman • estońskie piwa • Gingers • Hutnicze • Karpackie Super Mocne • Książ • Kujawiak • Lech • Łomża • Mocny Full • Mocny Warszawiak • Okocim • Perła • Piast • piwo bezalkoholowe • Specjal • Tyskie • Volt • Żubrwinatanie wino • Amarena • Beaujolais • Beczka • Granat • Igristoje • Jabłuszko Sandomierskie • Karton Wiśniowy Mocny • Keleris • Kniaziowskie • Komandos • Komuna • Lapino Sądeckie • Leśny Dzban • Mamrot • Platon • Warka Strong Wineinne alkoholewódka (Biznesowa • Starogardzka • Złoty kłos) • 1410 • absynt • Becherovka • bimber • denaturat • etanol • gin • kociołek Panoramixa • metanol • spirytus • szampan • woda brzozowanapoje gazowaneCola (Coca-Cola • Pepsi • Cola Original • colopodobne) • Mountain Dew • napój energetyczny (Red Bull) • oranżada • Sprite • woda sodowanapoje niegazowaneCosta • Frugo • herbata (Minutka • yerba mate • zielona herbata) • kakao • kawa • krew • mleko • sokpozostałeActimel • Cisowianka • Hellena • kwas chlebowy • ocet • oranżada w proszku • woda w proszku • woda mineralna Ciasteczka pomagają nam udostępniać nasze usługi. Korzystając z Nonsensopedii, zgadzasz się na wykorzystywanie ciasteczek.
tanie wina są dobre bo są dobre i tanie